Domowy ketchup z cukinii
Sezon na cukinię w pełni. Jest tania, łatwa w przygotowaniu, nie wymaga długiej obróbki termicznej. Ma również wiele właściwości prozdrowotnych: odkwasza organizm, wspomaga odchudzanie, przeciwdziała gromadzeniu się wody w organizmie, ma działanie przeciwnowotworowe, chroni oczy, ponieważ zawarte w niej luteina i zeaksantyna zmniejszają ryzyko wystąpienia zwyrodnienia plamki żółtej lub chorób siatkówki. Dziś polecam domowy ketchup z cukinii. Jego przygotowanie jest nieco czasochłonne, ale i niezwykle proste, a smak na pewno zrekompensuje czas, poświęcony na mieszanie w garach.
Składniki:
- 5 sztuk cukinii
- 3-4 cebule
- 6 ząbków czosnku
- 1/3 szklanki brązowego cukru
- 1/3 szklanki octu jabłkowego (najlepiej domowego)
- 2 łyżki soli
- 300 gram koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżka oregano
- 1 łyżeczk pieprzu
Sposób przygotowania:
Cukinie i cebulę obieramy. Ścieramy na tarce o dużych oczkach. Dziś mój malakser przeszedł na drugą stronę tęczy, więc cukinię pokroiłam dość drobno. Warzywa wrzucamy do dużego gara z grubym dnem, dodajemy soli, cukru, mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Gdy warzywa zaczną mocno bulgotać, zmniejszamy moc palnika i mieszając od czasu do czasu gotujemy ok. 50 minut. Po tym czasie woda powinna już odparować, a nasze warzywa przybrać postać papki. Teraz dodajemy pokrojony czosnek, koncentrat pomidorowy i przyprawy. Całość mieszamy i dolewamy ocet jabłkowy. Mieszamy nasz ketchup i gotujemy na bardzo małej mocy kolejne 20 minut, bez przykrycia. Po tym czasie blendujemy nasz ketchup za pomocą żyrafy, na gładką masę, próbujemy i w razie konieczności dosmaczamy solą, bądź pieprzem. Jeszcze gorący przelewamy do wyparzonych wcześniej i wytartych do sucha słoików. Dobrze zakręcamy i odwracamy do góry dnem. Tak pozostawiamy do wystygnięcia. Po tym czasie słoiki można zapasteryzować, ale zapewniam was, że ketchup jest tak dobry, że na pewno nie doczeka zimy, co ja mówię, on nie doczeka jesieni.
Rada: ja robię dwie wersje ketchupu - codzienną - do kanapek i włoską - do pizzy i zapiekanek, wówczas do połowy masy dodaję 2 papryczki chili drobno posiekane i mieszankę ziół do pizzy.