Bo ja normalna wariatka jestem
Kocham gotować i podróżować. Jestem podwójną mamą i emigrantką. Sześć lat temu poznałam mojego drugiego męża, wegetarianina od 20 lat, od tego momentu przeszłam na dietę wegetariańską. Gdy mam wybór, wybieram weganizm, choć czasem lubię dodać do potraw ser, czy niewegański jogurt. Lubię podróżować również po kulinarnych mapach świata. Gotuję na co dzień dla rodziny, czasem/często dla przyjaciół. W Polsce pracowałam w barach wegetariańskich oraz organizowałam warsztaty wegańskie. Zarówno w kuchni, jak i w życiu lubię spontaniczność i temperament. Nigdy nie trzymam się ściśle norm, wag, ani miar, dlatego też spisywanie przepisów sprawia mi niemały kłopot. Lubię kuchnię intuicyjną, zdrową, z dodatkiem ziół i naturalnych przypraw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz