Marmolada pomarańczowa według starej angielskiej receptury
Odkąd przeprowadziłam się do Anglii, styczeń to już tradycyjnie miesiąc marmolady pomarańczowej. Rokrocznie robię ją z moim przyjacielem, który przepis otrzymał od swojej mamy, a ona z kolei od swojej mamy. Ta stara, angielska receptura, przekazywana z pokolenia na pokolenie, weszła na stałe i do mojej książki z przepisami. Dziś dzielę się nią z wami.
Produkcja owej marmolady, to proces dość długotrwały, więc można w trakcie jej robienia wspominać czasy przeszłe. Richard (mój przyjaciel od marmolady i nie tylko), opowiadał mi np, że wracając w styczniowe popołudnie zmarznięty ze szkoły, wchodził do domu i od razu uderzał go zapachach świeżej marmolady pomarańczowej, którą przygotowywała jego mama. To wspaniałe wspomnienia, które na zawsze pozostają w naszej pamięci.
Składniki:
- 6 kg pomarańczy Tarocco z Sycylii (tylko ta odmiana nadaje się do zrobienia marmolady pomarańczowej)
- 3 litry wody
- 6 kg cukru
Sposób przygotowania:
Pomarańcze myjemy, wycieramy do sucha. Za pomocą ostrego noża, bądź obieraczki do warzyw, obieramy ze skóry. Skórę kroimy na cieniutkie paseczki i wrzucamy do miski. Pomarańcze przekrawamy na pół, wyciskamy z nich sok. Sok wlewamy do garnka. To co zostało z pomarańczy kroimy na drobniejsze cząstki i wrzucamy do soku. Dodajemy litr wody.
W osobnym garnku umieszczamy pokrojone skórki i dolewamy 2 litry wody.
Zawartość obu garnków doprowadzamy do wrzenia i mieszając od czasu do czasu, gotujemy 25 minut.
Po 25 minutach zawartość garnka z sokiem i cząstkami pomarańczy, przecedzamy przez gęste sito. Powstały sok wlewamy do skórek. Mieszamy, dodajemy stopniowo cukier i mieszamy, do momentu aż cukier się rozpuści. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy od 25 do 40 minut.
Po 25 minutach robimy pierwszy test. Talerzyk umieszczamy na kilka minut w zamrażalniku. Wyciągamy schłodzony talerzyk i wylewamy odrobinę marmolady i wkładamy talerzyk z powrotem do zamrażalki. Po kilku minutach wyciągamy. Jeśli na wierzchu utworzyła się skórka, a po przejechaniu przez środek marmolada nie wraca do stanu poprzedniego, znaczy że proces gotowania można zakończyć. Jeśli jednak marmolada jest zbyt płynna gotujemy dalej i robimy test po kolejnych pięciu minutach.
Gotową marmoladę przelewamy do wcześniej wymytych i wyparzonych słoików. Słoiki można wyparzyć w nagrzanym do stu stopni piekarniku, bądź przelać wrzątkiem.
Słoiki z marmoladą zakręcamy, gdy marmolada jest jeszcze gorąca.
Rada: kolor marmolady zależy od temperatury w jakiej ją gotujemy. Im wyższa temperatura, tym marmolada będzie ciemniejsza.
Marmolada świetnie komponuje się z serem pleśniowym. Doskonale też smakuje na chrupiącym toście. To jest raczej słodycz z serii tych dla dorosłych. Dzieci nie przepadają za tym słodko - gorzkim smakiem.
Naprawdę warto choć raz w życiu poświęcić pół dnia i zrobić domową marmoladę pomarańczową, żeby później przez cały rok, cieszyć się słońcem na talerzu. Słoiczek takiej marmolady, to również wspaniały prezent dla bliskiej osoby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz