Wegański twaróg ze słonecznika
Na ogródku pięknie rośnie szczypiorek i czosnek niedźwiedzi, a wiadomo, że kolor zielony jest bardzo ważny w naszej diecie. A co dobrze komponuje się ze szczypiorkiem? Oczywiście twarożek. Dziś chciałam zachęcić was do zrobienia domowego, wegańskiego twarogu ze słonecznika. Ten bardzo prosty, niemal dwuskładnikowy przepis wymaga jednak nieco cierpliwości.
Składniki:
- 300 gram łuskanego słonecznika
- 1 cytryna
- 1 łyżeczka soli
- opcjonalnie 1/2 łyżeczki czarnuszki bądź czarnego sezamu
- kilka łyżek wody
Sposób przygotowania:
Słonecznik namoczyć na 12 godzin. Ja zrobiłam to rano. Po 12 godzinach słonecznik dobrze przepłukać. Do kielicha blendera wrzucić nasiona, sól, sok z cytryny i odrobinę wody, tyle aby masa dała łatwo się zblendować. Ja, w trosce o mój blender, robię to partiami. Masę blendować tak długo, aż będzie jednolita i puszysta. Na sicie umieszczam podwójnie złożoną gazę, pieluchę tetrową, ścierkę kuchenną, co tam macie pod ręką, wykładam masę i mocno odciskam. Odciśniętą masę pozostawiam w ściereczce, na sicie, przygniatam talerzykiem i czymś ciężkim. Pozostawiam na 12 godzin, czyli na noc. Rano twarożek nadaje się do jedzenia. Można przechowywać go kilka dni w lodówce, w zamkniętym pojemniku. Twaróg ma bardzo subtelny i ciekawy smak, jego konsystencja jest zwarta, nie rozpada się. Będziecie oczarowani.
Doskonale smakuje z domowym chlebem (przepis znajdziecie tutaj: https://mojewiejskiewegegotowanie.blogspot.com/2018/08/chleb-na-zakwasie.html, szczypiorkiem, świeżym ogórkiem, rzodkiewką, czosnkiem niedźwiedzim, odrobiną pieprzu i soli.
Rada: do odciskania masy można użyć tkaniny o ciekawej teksturze, co sprawi, że nasz twaróg będzie miał piękną teksturę.